kotka w ciąży zdjęcia
Kolejnym pomysłem na wykorzystanie zdjęć kota jest fotoKalendarz. Wgraj dwanaście najlepszych zdjęć swojego pupila i wywołaj je w takiej formie. Za każdym razem, gdy spojrzysz na kalendarz (masz do wyboru wersję stojącą i ścienną), nacieszysz się widokiem kotka. Co miesiąc pojawi się nowa fotografia, a gdy rok się skończy
Pokarm dla kotek w okresie reprodukcji musi być kompletny i zbilansowany, o stałym składzie i odpowiedniej strawności. Kotki gromadzą tkankę tłuszczową od początku ciąży. Stanowi ona zapas energii na okres laktacji. U kotek w czasie reprodukcji zaleca się 10-procentowy dodatek strawnych węglowodanów w diecie.
Kotka może zajść w ciążę w czasie rui, która występuje u niej nawet do kilku razy w ciągu roku. Czy zastanawialiście się, ile kociąt może urodzić kotka podczas jednej ciąży, w cyklu rocznym, wreszcie w czasie całego życia? Warto poznać bliżej ten aspekt kociej biologii – również po to, żeby uświadomić sobie, jak ważna jest sterylizacja!
Wydaje się, że aby zapobiec ciąży u kotki wychodzącej z domu wystarczy w porę dostrzec objawy rui i zaniechać wypuszczania pupilki na zewnątrz. W rzeczywistości nie jest to takie proste. Objawy rui bywają męczące nie tylko dla kotki, ale również dla jej opiekunów. Często właściciele nie potrafią zignorować kociego zawodzenia
Toksoplazmoza wrodzona i w ciąży – diagnostyka. Kobiety ciężarne, które były zakażone Toxoplasma gondii przed zajściem ciążę i ich poziom swoistych przeciwciał IgG jest wysoki, nie są obciążone ryzykiem zakażenia płodu. W niektórych sytuacjach ważne jest, aby ustalić czas, który minął od momentu zakażenia ciężarnej.
Single Vs Dual Voice Coil Subwoofers. Pierwsze koty za płoty... czyli koty, ciąża i... toksoplazmoza. Dzisiejszy post będzie wyjątkowo bliski mojemu sercu. Dlaczego? Bo kocham koty! Ci, którzy mnie znają, mogą potwierdzić. Jestem kociarą. ;-) Aktualnie w domu mam aż trzy mruczki. =^..^=. od lewej: Anakin, Luke i Leia Kiedy byłam w ciąży, co najmniej kilka razy usłyszałam, że... koty są niebezpieczne dla ciężarnych (!). Oczywiście takie stwierdzenie jest NIEPRAWDĄ! Co więcej, tego typu myślenie przyczynia się niestety do częstego porzucania kotów, kiedy ich właścicielka dowiaduje się, że zostanie mamą. Według mnie tego typu zachowanie jest nieodpowiedzialne, a porzucanie zwierząt, bo jest się w ciąży, jest po prostu wymówką i pewnie od jakiegoś czasu chciało się już pozbyć zwierzaka, ale nie miało się odpowiedniego wytłumaczenia przed światem, dlaczego się to robi, a nie chciało się być posądzonym o to, że jest się nieludzkim. No i nagle nadarzyła się idealna sposobność, żeby pozbyć się czworonożnego darmozjada. Ciąża! No przecież nikt nie będzie kobiety krytykować w takiej sytuacji. Dba się przecież o dobro dziecka, które niedługo przyjdzie na świat. Otóż nie do końca nikt nie będzie krytykować, bo ja mam właśnie taki zamiar. ;-) źródło: kanał Else-Vet na Youtube'ie Ten post kieruję przede wszystkim do tych ludzi, którzy kochają swoje zwierzęta, ale brakuje im wiedzy i pewności, że kiedy zajdzie się w ciążę na pewno posiadanie kota nie będzie zagrożeniem. Poniżej postaram się Wam wytłumaczyć, dlaczego koty w żaden sposób NIE są niebezpieczne dla ciężarnych i napiszę też, CO rzeczywiście jest niebezpieczne, oraz JAK się przed takim niebezpieczeństwem uchronić. Po pierwsze NIE koty są niebezpieczne, a toksoplazmoza. Skrót myślowy w zdaniu, że to KOTY są niebezpieczne jest według mnie szkodliwy dla tych czworonożnych zwierzaków. My ludzie już chyba tak jakoś mamy, że kulturowo przywykliśmy do diabolizowania kotów: czarny kot to pech, koty też niby są fałszywe no i są też śmiercionośną bronią, która może wpłynąć na zdrowie nasze i naszego dziecka. A w rzeczywistości koty bez względu na swoje umaszczenie są czułe, milusińskie, spokojne no i oczywiście w żadnym stopniu nie są zabójcze dla kobiet w ciąży. ;-) Czyli jeśli to nie koty są niebezpieczne dla kobiet w ciąży to co jest? Toksoplazmoza, czyli pasożytnicza choroba ludzi i zwierząt spowodowana zarażeniem pierwotniakiem Toxoplasma gondii. Dlaczego więc sporo osób używa skrótu myślowego, że to koty są niebezpieczne? Pewnie dlatego, że żywicielem ostatecznym tego pierwotniaka są właśnie koty (oraz inne kotowate). Pośrednim natomiast, co warto wiedzieć, wszystkie ssaki (również człowiek) oraz ptaki. Schematy cyklu zarażenia się toksoplazmozą w świecie zwierząt (od podstawowego do najbardziej skomplikowanego) ;-) źródło: kanał Else-Vet na Youtube'ie A co takiego toksoplazmoza robi płodowi? Najbardziej niebezpieczna jest toksoplazmoza na początku ciąży, ale też najtrudniej się wtedy nią zarazić. Im większy wiek płodu, tym mniejsze ryzyko związane z komplikacjami. W pierwszym trymestrze zakażenie tym pierwotniakiem może skończyć się nawet poronieniem. Zakażenie w drugim trymestrze może doprowadzić do wad układu nerwowego oraz oka, a w trzecim trymestrze może spowodować anemię lub powiększenie wątroby. Ale, uwaga, nawet jeśli dojdzie do zakażenia podczas ciąży, nie oznacza to, że dziecko urodzi się chore. Większość takich dzieci i tak rodzi się zdrowa. TOKSOPLAZMOZĄ MOŻNA SIĘ ZARAZIĆ TYLKO OD KOTÓW Powyższe zdanie jest oczywiście nieprawdą. Toksoplazmozą baaaardzo rzadko zaraża się od kotów. Co więcej, jeśli jakiś kot ma aktywną fazę toksoplazmozy, zaraża on w całym całym swoim kocim życiu jedynie przez okres 2 tygodni. Biorąc pod uwagę, że koty żyją średnio jakieś 15 lat, 2 tygodnie to, cytując Lady Pank: "mniej niż zero". ;-) źródło: kanał Else-Vet na Youtube'ie W większości przypadków zarażenie toksoplazmozą nie ma nic wspólnego z posiadaniem kota. Jak można się zatem zarazić? A choćby krojąc surowe mięso. Ręka w górę, ile z ciężarnych kobiet gotuje podczas ciąży dania mięsne i dotyka surowego mięsa zanim je przyrządzi? Pewnie sporo, co nie? ;-) Na szczęście ja w ciąży nie musiałam się tym martwić. Nie przepadam za gotowaniem i to zwykle mój mąż gotuje w domu. Jeśli jednak gotowałam akurat ja i było to właśnie danie mięsne, stosowałam jedną z poniższych technik: albo prosiłam męża o pokrojenie mięsa, albo kroiłam je w gumowych rękawiczkach. Chodzi po prostu o to, aby gołymi rękami nie dotykać surowego mięsa. Oczywiście wyparzałam też deskę do krojenia i noże, którymi mięso było krojone. Proste? Proste. :-) Toksoplazmozą bez kontaktu z jakimkolwiek kotem można też się zarazić przez kontakt z ziemią. Jeśli ktoś ma ogródek, a w nim różne sadzonki, o które trzeba dbać, albo dużo roślin w domu i je często przesadza, dla bezpieczeństwa po prostu należy albo ograniczyć prace ogrodowe, albo jeśli już trzeba to pracować w gumowych rękawicach. Czyli zasady podobne do tych przy kontakcie z surowym mięsem. Proste? Proste. :-) Jeśli chodzi o ziemię i możliwe zakażenie tym pierwotniakiem przez kontakt z nią, uważnie myjcie też warzywa i owoce, które potem będziecie jeść na surowo. Choć ta zasada powinna być ogólnie przyjęta. Zawsze powinno się dokładnie myć wszystko co się je na surowo. :-) źródło: kanał Else-Vet na Youtube'ie KOT WYCHODZĄCY > TOKSOPLAZMOZA Ryzyko, że kot ma toksoplazmozę jest wyższe, jeśli jest to kot wychodzący. To stwierdzenie jest prawdą. Koty często zarażają się toksoplazmozą zjadając upolowane zdobycze (ptaki, gryzonie) zawierające „uśpionego” pasożyta. Jeśli wasze koty, tak jak moje, są niewychodzące, ryzyko zarażenia się toksoplazmozą przy takich kotach jest praktycznie zerowe. Oczywiście warto jeszcze stosować dodatkową zasadę niepodawania kotom surowego lub niedogotowanego mięsa. Tak jak pisałam wcześniej, w taki sposób również można zakazić się toksoplazmozą. Dotyczy to zarówno osób jak i zwierząt. Moim kotom nie podaję surowego mięsa. Jedzą one jedynie dobrej jakości karmy przeznaczone dla kotów (suche i mokre). Przy takiej diecie nie ma się czego obawiać. Toksoplazmozy koty nie dostaną. źródło: kanał Else-Vet na Youtube'ie HIGIENA, HIGIENA, HIGIENA... Oprócz dbania o to, co koty jedzą, przede wszystkim trzeba dbać o czystość kociej kuwety, choć należy to robić nie tylko wtedy, kiedy właścicielka kotów jest w ciąży. ;-) Jeśli chodzi o ważne zmiany do wprowadzenia odnośnie kociego żwirku, to najlepiej, aby na czas ciąży kobieta nie sprzątała kociej kuwety, a robił to zawsze jej partner, lub inna osoba, z którą dana kobieta mieszka. Jeżeli ciężarna kobieta mieszka sama, nie musi oddawać nikomu kotów. Wystarczy, że przy czyszczeniu żwirku będzie używała... a jakże by mogło być inaczej... gumowych rękawiczek. ;-) W moim przypadku kocie kuwety zawsze sprzątał mój mąż. Jeśli jesteście w ciąży, mieszkacie same, a wasz kot należy do tych wychodzących, nie stresujcie się aż tak bardzo. Oocysty toksoplazmy (czyli to co zaraża) stają się aktywne dopiero najwcześniej po 24 godzinach od ich wydalenia przez kota. Jeśli więc będziecie sprzątać żwirek na bieżąco, nie ma możliwości, żeby się zarazić. No chyba że... kolekcjonujecie kocie ekskrementy, robicie rzeźby z brudnego kociego żwirku, albo dotykacie kota, tam gdzie... hmm... no nie powinno się. ;-) źródło: kanał Else-Vet na Youtube'ie Co jeszcze? Należy po prostu dbać o higienę osobistą i często myć ręce. Czyli robić to co zwykle, bo o higienę należy dbać bez względu na to czy jest się w ciąży czy nie. ;-) zdjęcie: Warsztat Spojrzeń GŁASKANIE KOTA A TOKSOPLAZMOZA Ten punkt podaję na wszelki wypadek, żeby potem nie było, że zupełnie niepotrzebnie cierpią i koty, i ich właścicielki. Kobiety w ciąży mogą głaskać koty. Nie ma możliwości, żeby w ten sposób zaraziły się toksoplazmozą. Czyli, drogie panie, możecie kociaki tarmosić do woli. Jedyne co, to może unikajcie całowania kotów w pyszczek. Dlaczego? Ponieważ pierwotniak Toxoplasma gondii znajduje się nie tylko w kale czy moczu zarażonego zwierzęcia, ale również w jego ślinie. Jeśli natomiast bardzo bardzo się boicie zakażenia (mimo że, chyba już Wam wytłumaczyłam, nie trzeba), to po prostu myjcie ręce również po głaskaniu kota. Koty bowiem często wylizują swoje futerko. zdjęcie: Warsztat Spojrzeń TEST NA TOKSOPLAZMOZĘ Masz kota i jesteś w ciąży i wszystko, co napisałam wcześniej, jeszcze nie do końca cię przekonuje? Spokojnie! W dzisiejszych czasach istnieje przecież coś takiego jak test na toksoplazmozę. Kobiety ciężarne mogą mieć robiony taki test nawet kilka razy podczas trwania ciąży. Interpretacja wyników IgG oraz IgM Są cztery możliwości wyniku. Badane są przeciwciała IgG (immunoglobiny G) oraz IgM (Immunoglobiny M). Immunoglobuliny M produkowane są wtedy, kiedy organizm po raz pierwszy styka się z danym patogenem. Natomiast ilość immunoglobulin G po pierwszej infekcji stopniowo narasta, a następnie pozostają one długo we krwi, czasem nawet całe życie, aby przypominać, że organizm zetknął się już z daną infekcją. IgG (–); IgM (–) - nigdy nie doszło do zakażenia; zakażenie jest możliwe; przy takim wyniku kobieta ciężarna powinna powtarzać to badanie w kolejnych trymestrach ciąży; IgG (+); IgM (–) - zakażenie przebyte w przeszłości, czyli nabyło się już odporność na tego pierwotniaka; IgG (–); IgM (+) - albo niedawne zachorowanie na toksoplazmozę, albo reakcja immunologiczna organizmu na jakieś zakażenie; podczas ciąży wskazana kontrola u lekarza; IgG (+); IgM (+) - albo jest się w tym momencie zakażonym, albo do zakażenia doszło bardzo niedawno; podczas ciąży konieczna szybka wizyta u lekarza i najprawdopodobniej leczenie. W moim przypadku za każdym razem wynik był podwójnie negatywny (IgG (–); IgM (–)), co oznacza, że nigdy w życiu nie zakaziłam się toksoplazmozą, a trudniej o większą kociarę niż ja. Kotów w życiu miałam sporo, głaskałam też sporo tych nie swoich zarówno domowych, jak i ulicznych. I co? I nic. Nigdy się nie zakaziłam. zdjęcie: Warsztat Spojrzeń OPIEKA WETERYNARYJNA Oprócz badania krwi na wykrycie zakażenia toksoplazmozą u ciężarnej, weterynarz może wykonać podobne badanie twojemu kotu. Jeśli wynik będzie słabo dodatni albo ujemny, a kot jest niewychodzący i niejedzący surowego mięsa i w dobrym zdrowiu, w ogóle nie trzeba już myśleć o kwestii toksoplazmozy w kontekście tego kota. Moje kotki są i zawsze były pod bardzo dobrą i regularną opieką weterynaryjną. Wyniki badań na toksoplazmozę miały negatywne, nie wychodzą na zewnątrz, nie jedzą surowego mięsa. Są zwierzętami zdrowymi w 100%, regularnie szczepionymi i odrobaczonymi. Są doskonałym dowodem na to, że koty NIE są niebezpieczne dla ciężarnych. zdjęcie: Warsztat Spojrzeń Co więcej, śmiem twierdzić, że koty (oraz inne zwierzęta) działają pozytywnie na kobiety ciężarne (i ogólnie po prostu na ludzi). Koty, choćby swoim mruczeniem i spokojem, działają pozytywnie na układ nerwowy człowieka oraz na krążenie, a dodatkowo (co jest cenne przede wszystkim w zimie) ogrzewają coraz większy brzuszek. Ostatnie dwa trymestry mojej ciąży przypadły właśnie na miesiące zimne, więc bardzo doceniałam obecność swoich kociaków. Nie ma to jak koc, kot, gorąca herbata, kocie mruczenie i ciekawa książka. :-) zdjęcie: Warsztat Spojrzeń Jeśli chcielibyście zobaczyć całość naszej sesji kocio-ciążowej wykonanej przez wspaniały Warsztat Spojrzeń zapraszam tutaj. Jeśli natomiast spodobały się Wam fragmenty filmiku o toksoplazmozie i mielibyście ochotę oglądnąć jego całość (uwaga! tylko w wersji angielskiej), zapraszam tutaj. Jeśli spodobał Ci się ten wpis i chcesz być na bieżąco z moimi działaniami i niczego nie przegapić:
Kotka w ciągu roku jest gotowa do zapłodnienia od 2 do 4 razy. Jej gotowość objawia się specyficznym zachowaniem, a mianowicie chodzi tu o ocieranie się o różne przedmioty, miauczenie czy zadzieranie ogona. Tym sposobem chce zwrócić uwagę kota. Do zapłodnienia może dojść w okresie 10 dni od rozpoczęcia rui. Ciąża w przypadku kotek trwa blisko 9 tygodni. Zdjęcie znalezione na W początkowej fazie trudno jest stwierdzić czy kotka jest rzeczywiście w ciąży. W okresie pierwszych czterech tygodni jest bardziej senna i nieustannie wyleguje się w swoich ulubionych miejscach. W tym czasie również upomina się o pieszczoty i głaskanie. Dopiero po tym okresie pojawiają się pierwsze objawy. Jej sutki nabrzmiewają i przybierają różowy kolor. W piątym tygodniu kotka ma już zaokrąglony brzuch. Trzy ostatnie tygodnie ciąży to czas, w którym płód zaczyna się na dobre rozwijać. Na tydzień, albo nawet już na dwa tygodnie przed porodem, kotka przygotowuje sobie gniazdo wykotowe, w czym warto jej pomóc. Trzeba mieć w świadomości fakt, że ciąża u kota to jednocześnie wyzwanie dla opiekuna. Kotka nie może przecież pozostać z tym całkiem sama. Należy się nią odpowiednio zająć. Kotka w tym czasie może normalnie biegać, skakać i poruszać się jak dotychczas, ale nie powinno się jej zbyt mocno uciskać przy braniu na ręce. Kotki nie można przekarmić i trzeba mieć to na uwadze. Dieta powinna być pełnowartościowa. Można podawać jej chociażby gotową karmę dla kotek w ciąży. Przed podaniem kotce jakichkolwiek leków, należy to skonsultować z weterynarzem. Wielu hodowców kotek posługując się słowami ciąża kota chce dotrzeć do cennych wskazówek i informacji na temat tego, jak zachowuje się kotka tuż przed porodem, bo to bardzo ważne, aby spodziewać się kiedy kotka zacznie rodzić. Otóż wówczas jest bardziej niespokojna, często zagląda do przygotowanego już gniazda, traci apetyt. Tak naprawdę pierwszym takim znakiem że to już czas, są wydzielające się z pochwy wody płodowe. Bólom może towarzyszyć uciążliwe miauczenie. Kotka może szukać miejsca w mieszkaniu, w którym nikt jej nie będzie przeszkadzał, albo będzie z kolei lgnąć do swojego opiekuna.
7 oznak, po których rozpoznasz, że twoja kotka jest w ciążyAgata KufelTen tekst przeczytasz w 3 minutyJeśli twoja kotka jest niewykastrowana, każda ucieczka to ryzyko ciąży. Poznaj objawy świadczące o tym, że młode są w ShutterstockWiosna to magiczny moment, gdy na naszych oczach wszędzie rozwija się życie – dotychczas szara ziemia pokrywa się zielenią, pojawiają się pierwsze kwiaty. Koty aktywnie przyłączają się do tego trendu, co oznacza, że już wkrótce będziemy mieli prawdziwy „wysyp” młodych – niestety, w większości niechcianych. Najlepszą metodą zapobiegawczą jest kastracja, jednak zdarza się, że w skutek nieuwagi lub splotu nieszczęśliwych okoliczności kotka ucieknie nam jeszcze przed wykonaniem zabiegu. Jeśli jest dojrzała płciowo, istnieje duże ryzyko, że z powrotem na naszym progu stanie kotka w ciąży. No właśnie: po czym rozpoznać, że nasza podopieczna spodziewa się młodych? Nie pojawia się ruja Jeśli twoja kotka choć raz w życiu miała ruję, z pewnością już wiesz, że w tym stanie jej zachowanie ulega znaczącej zmianie. Samica w rui wydaje z siebie całe spektrum dźwięków, od pomiaukiwania po zawodzenie; w dodatku często intensywnie ociera się o wszystko i wszystkich, tarza po podłodze i przybiera charakterystyczną pozycję. U kotek niewychodzących ruja może pojawiać się nawet co dwa tygodnie (!). Jeśli zauważyłeś, że od jakiegoś czasu kotka nie ma rui, jednym z powodów może być ciąża. Zwiększony apetyt Kotka w ciąży wykazuje znacznie większe zainteresowanie zawartością miski i domaga się zwiększonej ilości kalorii – w końcu je za „dwoje” (albo pięcioro…). Wymioty Tak, tak – u kotów również występuje zjawisko „porannych mdłości”. Jeśli twoja kotka zaczęła ostatnio regularnie wymiotować, koniecznie zabierz ją do weterynarza. Nawet jeśli nie jest w ciąży, dla dobra jej zdrowia trzeba koniecznie ustalić, co jest powodem nudności. Inny wygląd sutków Ciało ciężarnej kotki się zmienia i przygotowuje do wydania na świat potomstwa. Widać to po sutkach, które stają się większe i mogą sprawiać wrażenie podpuchniętych. Zmieniają też kolor na ciemniejszy – szczególnie widać to u kotek z jasnym futerkiem. Wybuch uczuć Kotka w ciąży doświadcza wahania nastrojów – nawet, jeśli dotychczas nie była szczególnie przymilna, teraz może stać się bardzo uczuciowa i bezceremonialnie domagać się większej uwagi ze strony opiekuna.„Wicie” gniazda W późniejszym etapie ciąży kotka będzie szukała spokojnego, bezpiecznego miejsca, w którym mógłby odbyć się poród. Warto jej w tym pomóc i przygotować dla niej koce w jakimś zacisznym zakątku mieszkania. Powiększający się brzuch To chyba najbardziej „oczywisty” z objawów – brzuch ciężarnej kotki stopniowo staje się coraz większy i nabrzmiały. Uwaga: jeśli zauważysz gwałtowną i/bądź radykalną zmianę sylwetki twojego kota, a ciąża nie wchodzi w grę, jak koniecznie udaj się ze zwierzęciem do w ciąży i co teraz? Każdy odpowiedzialny właściciel powinien dołożyć starań, by zapobiec niechcianej ciąży u swojej kotki – zdarzają się jednak sytuacje losowe w rodzaju nieprzewidzianej ucieczki, a rezultatem jest nieplanowane powiększenie kociej rodziny. W takiej sytuacji należy zapewnić przyszłej mamie właściwą opiekę – szczegóły na ten temat znajdziecie TUTAJ. Po porodzie i wykarmieniu młodych warto przeprowadzić kastrację, by uniknąć „niespodzianek” w przyszłości. Pamiętajmy też, by z rozwagą wybierać nowe domy dla odchowanych się tym artykułem:
Odpowiedzi blocked odpowiedział(a) o 20:33 Taki bęben jak ciążowy...a sutki nabrzmiałe ma? Idz do weterynarza dla pewnosci :)) BIG KING odpowiedział(a) o 20:50 moja kotka była w ciąży 3 razy i wyglądała podobnie Mikuś333 odpowiedział(a) o 11:53 Powiem Ci takMiałam kotkę i też miała młode wyglądała identycznie. Ale jeśli nie jesteś pewna co do tego czy jest w ciąży idź na USG do weterynarza lub sprawdź czy już jej się sutki napełniają. może być chodz teraz jest zima to kotką się przybywa trochę na wadzę masz tu link i poczytaj i obserwuj ją zgodnie z tymi podpunktami [LINK] Raczej nie, była sama, i najpewniej głodna, ty zaczęłaś ją karmić i taka jest, moja(tak się przyzwyczaiłam) też miała lub ma podobny brzuch, a się okazało, że to kocur jest, ale jak z sudek leci mleko i są nabrzmiałe to tak. blocked odpowiedział(a) o 20:45 Gdy każda moich kocic kocic byłą w ciąży miała taki sam brzuch. Ale jedna z nich miała taki zawsze, nawet po sterylizacji ...Ale jak piszesz, że wcześniej była normalna to prawwdopodobnie jest w ciąży :) blocked odpowiedział(a) o 16:26 Cóż ze zdjęcia nie można niczego zasugerować .Najlepiej sprawdź , czy ma nabrzmiałe jej brzuszek jeśli coś wyczujesz to najprawdopodobniej jest skoro znalazłaś ją to być może nie karmiono jej zbyt dobrze albo wcale (jeśli nie miała domu) i była chudsza , a gdy przy Tobie ma dobrą opiekę to przytyła :) . Ja też znalazłam kotkę i była wychudzona , ale przy dobrej opiece jest tłuściutka i ma duży bębenek^.^ -brzuszek .Pozdrawiam ;) a ile może mieć miesięcy ? Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub
The resource you are looking for has been removed, had its name changed, or is temporarily unavailable.
kotka w ciąży zdjęcia